Dzień ten było okropny. Nie licząc, że chłopaki byli na kacu to jeszcze do tego napięta atmosfera pomiędzy Magdą a Kendallem. On nie raz próbował z nią porozmawiać, ale ona na to nie reagowała. Gdy Karolina zaczęła wypytywać o co chodzi, Magda ulotniła się z domu. Wyszła gdzieś, ale nikomu nie powiedziała gdzie. Nikt tego nawet nie zauważył, ale gdy Karola zaczęła się martwić i wydzwaniała do niej, odpisała jej, że umówiła się z koleżankami, a po prostu zapomniała o tym i się śpieszyła. Podobno jest w kinie. Kendall się o tym dowiedział i od razu wyszedł z domu. Karolina nic nie ogarniała co się dzieje w tym domu, a ja też przestałam to wszystko rozumieć. Myślałam, że już wszystko pomiędzy młodą, a nim będzie ok, ale widać, że nie. Powiedziała nie? Czy może nie powiedziała mu co czuję? Martwię się o nią.
- Czy ktoś mi powie co tu się dzieje? - spytała Karolina, gdy każdy z nas nie wiedział co ze sobą zrobić
- Karolina? - usłyszałam i spojrzałam na nią
- O co chodzi? - spytała, gdy zauważyła, że mamy kontakt wzrokowy
- Nie wiem... - wzruszyła ramionami, ale raczej nie uwierzyła w moje słowa
- James, a może Ty mi powiesz? - odezwała się do niego, gdy ten wyszedł z kuchni ze szklanką soku
- Ja nie mam pojęcia. - nawet na nią nie spojrzał, czyli wychodzi na to, że wie o uczuciu Kendalla do Magdy
Dała sobie spokój, ale każdy z nas mimo wszystko był stremowany w jej towarzystwie. Jednak każdy siedział w salonie możliwe, że w celu nie wydania się i też dowiedzenia się co może się wydarzyć za chwilę. Gdy spojrzałam na Karolinę, spoglądała na każdego, a gdy miała spojrzeć od razu zwróciłam wzrok na swoje ręcę.
- Co tu się dzieje do cholery?! - wkurzona wstała i patrzyła na nas
- Nic... - odezwaliśmy się całą piątką
- Dobra, nie to nie! - wściekła naszym zachowaniem ruszyła do drzwi
- Gdzie idziesz?! - odezwał się James
- Jesteś pewny, że chcesz wiedzieć? Do Łukasza.
- Nie! - pisnął James, jak mała dziewczyna, a ja zaczęłam się cicho śmiać
- To nie jest śmieszne. Nie idź!
- Jeśli dowiem się o co chodzi.
- Ale o nic nie cho...
- Mam tego dość! - wyszła trzaskając drzwiami, a James szybko dotarł do drzwi, ale i tak po chwili wrócił do domu i udał się na górę
I to była ta chwila w której nie wiedziałam co zrobić. Czy mam powiedzieć Karolinie i żeby się nie martwiła czy jednak siedzieć cicho i zachować tajemnice Magdy. Byłam pomiędzy przysłowiowym młotem, a kowadłem. Ja przecież rozumiem, że Karola martwi się o Magdę. To zrozumiałe. Są siostrami i do tego jest jej prawnym opiekunem. Wyciągnęłam telefon i chciałam do niej zadzwonić, a każdy z chłopaków przypatrywał mi się.
- Muszę. - odparłam i zadzwonił do Karoliny, ale miała wyłączony telefon
Nagle zrobiło mi się niedobrze, od razu skierowałam się do łazienki.
- Karolina! - usłyszałam Carlosa i zaraz zjawił się przy mnie, podtrzymując moje włosy
- Nie musiałeś tu przychodzić. - powiedziałam wściekła, opłukując buzię
- Wszystko w porządku? - jeśli taka sytuacja się przydarzy częściej to on się w końcu domyśli, a to nie możliwe. Nie może tak się stać.
Poszłam do swojego pokoju, żeby się położyć, ale Carlos nie chciał dać mi spokoju. Poszedł za mną do pokoju i chciał rozmawiać. Nie wiedziałam jak go zbyć. Bałam się tej rozmowy. Nie wiedziałam czego się mam spodziewać. Jednak na szczęście ktoś postanowił się mnie uratować. Na dole usłyszałam krzyki, więc spoglądając po sobie od razu szybko skierowaliśmy się na dół. Zobaczyłam Magdę wtuloną w Kendalla i wydawało mi się, że ona płacze. James chodził po całym pokoju, aż nagle uderzył mocno w ścianę. Logan nawijał coś do Magdy, a teraz ujrzałam, że ona płaczę naprawdę. Przestraszyłam się, naprawdę się przestraszyłam! Nie wiedziałam co myśleć!
- Co się stało?!
--------------------------------------------------------
Wiem, że miał być dłuższy, ale no... Ja nie wiem co ma się dziać :( nie mam pomysłu na te opowiadanie i wiem jedynie co się stanie z tymi 'parami' jakie wy chcecie ;) czy to co Wy pragniecie? a nie powiem ;D ale co dalej? Wiem, o Logasiu muszę pomyśleć :)
Będę starać się ogarnąć fabułę na tą zwariowaną siódemkę jak na razie :)
Ja pierdziele Zajebisty ten rozdział kurde mam niedosyt :D
OdpowiedzUsuńEj, wiesz jakie jest moje zdanie nie ? Chcę Magdy i Kendalla i koniec ;D
OdpowiedzUsuńZajebiossaaa. xD .. Ciekawe czy się domyślasz, że to JA.. Powiem tyle że mam tt i pisałyśmy troche xD. A wracając do rozdziału to.. No weź ich pogódź .. No Karole i Carlos'a :D I czekam na nn, bo chce wiedzieć co się stało.. I jak mam się na szkole skupić jak takie świetne rozdziały piszesz hmm ?? Mam nadzieje, że szybko dodasz nn :D
OdpowiedzUsuńTo jest zajebiste! ;D Nie mogę się doczekać nn i po prostu wszystko mnie zżera od środka z tej ciekawości! Piiszz szyybkooo następny rozdział, ja po prostu błagam!! ;D
OdpowiedzUsuńJak Ty mogłaś tego nie dokończyć?! :d No wiesz co? :D Boże On jest genialny! *-* Pogódź w końcu tego "dzieciucha" z Karoliną no. :D Czekam na nn. :d ^^
OdpowiedzUsuńNo kurczę, a na mnie to się drą jak skończę w takim momencie!!! To ja też zacznę! Dlaczego akurat teraz ?! No co się stało? Mam nadzieję, że to było coś ważnego co przerwało 'prawie rozmowę' Karoli i Carlita! I dlaczego Magda płakała, a Kendall z Loganem ją pocieszali, a James był wkurzony?! Dlaczego ja tego nie wiem ?!
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że napiszesz szybko kolejny rozdział, bo inaczej licz na codzienne męki przez GG!
ale mnie wciągnęła treść zaczęło się robić ciekawie a tu dupa co się stanie w następnym rozdziale czekam z niecierpliwością na next
OdpowiedzUsuńKoniec? A dlaczego płacze? No teraz będę o tym ciągle myślała :) Szybko pisz rozdział bo widzę, że nawet co niektórzy Ci grożą :) Pozdrawiam, Ciri.
OdpowiedzUsuńMoże... Hmmm... Karolina miała wypadek, a Magda to widziała i dlatego Logan i Kendal starali się ją uspokoić, a James był zdenerwowany? A potem w szpitalu Logan pozna super dziewczynę i się w sobie zakochają, Carlos w tych okolicznościach zdecyduje się wreszcie przeprosić Karolinę, a Magda otworzy się przed Kendallem? ;D Chociaż nieee... to głupie... Ty pewnie wymysliłaś coś lepszego. :) A może jednak trafiłam... No nic. Czekam na nn ;*
OdpowiedzUsuńU mnie ostatnia część jednorazówki! Zapraszam! http://big-time-rush-epic-opowiadanie.blog.onet.pl/
UsuńO boże.. Pewnie Kala i James na siebie nakrzyczeli jak znam życie, ale jeszcze gorzej o__O Ale ok.. Nic nie mówię xD
OdpowiedzUsuńFajnie by było jakby Kend był z Magdą, ale kocham tą akcję..
Kend: Kocham cię..
Magda: ja nie wiem..
To jest takie.. Denerwujące, ale dla mnie ciekawe :)
Mam nadzieję, że Carlos dowie się o ciąży.
noooo niedysot to ja też mamm xD mam nadzieje że Carlos i Karo wyjaśnią sb to i owo ... i ciekawe co się stanie między Kendem a Magdą ... czekam na nexxta ^^ :D
OdpowiedzUsuńSzybko wymyślaj kolejny rozdział! Mam teraz niedosyt.... Czekam nn i zapraszam do mnie:
OdpowiedzUsuńnina-rusherka-btr.blogspot.com