piątek, 26 kwietnia 2013

rozdział 95

Nie miałam najmniejszej ochoty iść na tą imprezę do znajomych Andrei. Jednak gdy Savannah usłyszała, że też może iść to co mogłam zrobić? Później bym wysłuchiwała, że nigdzie nie chce wychodzić. Przyszła do mnie kilka godzin przed imprezą i razem się szykowałyśmy. Logan około godzinę przed wyjściem napisał do mnie smsa z adresem i przeprosinami, że nie uda mu się po nas podjechać. Sava była szczęśliwa, że może iść na taką imprezę. Ona już zeszła na dół, a ja spakowałam do torebki potrzebne rzeczy i zaraz też wyszłam z pokoju. Kiedy zakładałam kurtkę, przyjaciółka odwróciła się stronę schodów i powiedziała:
- A co ty się tak wystroiłeś? - zaskoczona do kogo tak powiedziała, odwróciłam się i ujrzałam Kendalla, pięknie ubranego i po w chwili sięgał obok mnie po kurtkę, a do moich nozdrzy dostał się zapach jego perfum...
- Idę do znajomych Andrei. A wy? - spytał, patrząc w moje oczy
Miałam ochotę od razu zaprzeczyć, ale Savannah mnie wyprzedziła. Powiedziała, że my właśnie też tam się wybieramy. Moja ochota co do tej imprezy zmniejszyła się jeszcze bardziej. Mam się świetnie bawić widząc go obok tańczącego z inną dziewczyną? Chłopak zamówił taksówkę i zaproponował, że możemy pojechać razem z nim skoro jedziemy w te samo miejsce. Otworzył drzwi i Savannah od razu wskoczyła do niej, a zaraz za nią ja. Na szczęście usiadł z przodu jednak ciągle docierał do mnie zapach jego perfum i nie mogłam skupić się na żadnej rzeczy. Pamiętam jak mogłam w każdej chwili się do niego przytulić, on obejmował mnie ramieniem i czule całował... Jednak to już było i nie wróci więcej. Nie mam co tego wspominać, bo to już nigdy nie nastąpi. Nagle taksówka zaczęła zwalniać i kiedy zatrzymała się, wszyscy wysiedliśmy, a Kendall jeszcze musiał zapłacić. Poszłam od razu z Savannah i otworzył nam jakiś chłopak w wieku około dwudziestu lat. Przedstawił się imieniem Alex i że to on jest organizatorem tego spotkania, a potem słodko sie do mnie uśmiechnął i pomógł zdjąć kurtkę. Rozejrzałam się po pokoju i w sumie zbytnio nie różniłam się wzrostem od reszty dziewczyn. Byłam dość wysoką dziewczyną jak na swój wiek, a do tego obcasy i było w sam raz. Dostrzegłam Andreę i Logana, a kiedy i oni mnie dostrzegli pomachali do mnie, ale miałam ochotę zamordować chłopaka.
- Napijecie się czegoś? - spytał Alex, a do środka wszedł Kendall
- Tak. - odparłam od razu i gospodarz domu poprowadził mnie do kuchni, gdzie zrobił jakiegoś drinka
- Wiem, że kobiet nie pyta się o wiek, ale mogę wiedzieć? - zaśmiał się uroczo, podając alkohol
- A ile byś mi dał? - spytałam
- Siedemnaście? - odparł z uśmiechem
- I trzymajmy się tej myśli. Lepiej, żebyś nie wiedział. - przyglądał mi się chwile, ale nie wypytywał dalej
Kiedy dopiłam całego drinka, zaczęło się delikatne szumienie w głowie. Do drzwi zadzwonił ktoś jeszcze i Alex przeprosił mnie na chwilę. Zeszłam z krzesła, chcąc iść do pokoju i zatańczyć, ale chwilowo zaplątały mi się nogi i gdyby nie wchodzący ktoś do kuchni upadłabym. Jednak jakaś dziewczyna przytrzymała mnie i zachowałam pion.
- Spokojnie z alkoholem. - odparła z uśmiechem i sama zajęła się robieniem dla siebie drinka
Wyszłam z kuchni i nagle ktoś objął mnie w talii. Pachniał zupełnie jak Kendall. Przymknęłam oczy i zaciągnęłam się tym zapachem.
- Zatańczymy? - wyszeptała ta osoba i zdałam sobie sprawę, że tą osobą był Alex
- Chętnie. - uśmiechnęłam się i łapiąc moją dłoń poprowadził na środek, by zacząć wirować w rytm muzyki
Podczas jednego z obrotów zobaczyłam Kendalla, który tańczył z jakąś blondynką. Przy dokładnym spojrzeniu zauważyłam kto to. To była Savannah... Wytrąciło mnie to z równowagi, jednak zaraz znalazłam się w ramionach Alexa i znów poczułam ten zapach...
- Wszystko ok? - spytał chyba lekko zmartwiony
- Za szybko wypiłam. - zaśmiałam się i starałam się o tym nie myśleć co przed chwilą widziałam...

Kiedy Magda wraz z tym gościem co to organizował zniknęła w kuchni, wkurzony zdjąłem kurtkę i podszedłem do Savannah. Złapałem ją za rękę i pociągnąłem na środek domu, gdzie tańczyło kilka par. Spojrzała na mnie zaskoczona.
- Chciałaś stać jak ten kołek?
- Poradziłabym sobie. - prychnęła jednak zaczęliśmy razem tańczyć
Chciałem wkurzyć Magdę. Logan nawet mi nie powiedział, że ona tu będzie. Nie wiem czy to zaplanował czy jak. Jednak skoro tak już się stało to czemu by to nie wykorzystać? Zobaczę czy jej na mnie zależy. Powiedziałem to w dobrej chwili. Wyszła z kuchni, a ten chłopak objął ją i zaczął szeptać coś do ucha. Zabolało, nie powiem. Naprawdę zabolało. Zbliżyłem się nieco bliżej do Savannah, a ona nie protestowała. Nie wiem czy robiła to specjalnie czy po co, jednak mi to było na rękę. Magda w końcu to zobaczyła i widziałem na jej twarzy złość. Uśmiechnąłem się sam do siebie i nagle usłyszałem:
- Odbijany.
Logan zbliżył się do Savy, a Andrea zaczęła tańczyć ze mną.
- Co wy w ogóle robicie? Tak chcecie do siebie wrócić? - powiedziała do mnie dziewczyna
- Logan już mi prawił morały. Może ja już nie chce do niej wrócić? Może chce o niej zapomnieć?
- To dlaczego widzę w twoich oczach smutek?
- Nie mówmy o mnie. Przyszliśmy się tutaj zabawić. - odparłem i przeprosiłem ją, aby pójść do kuchni i napić się czegoś mocniejszego

Wszystko zaniedbuje. Wasze blogi, moje blogi, ehh... Mam nadzieję, że uda mi się to jak najszybciej nadrobić. Nie wiem kiedy, bo... Nie ciekawie u mnie jest. Wybaczcie :)
+ jeśli mam kogoś informować na twiterze, napiszcie :)

14 komentarzy:

  1. Boże kocham ten rozdział .. Jest cudowny. Fajna impreza się zapowiada. Czekam na nn :*

    OdpowiedzUsuń
  2. ZACHOWUJECIE SIĘ JAK DZIECI !!!!! Magdzie sie kurcze nie dziwię bo to dziecko, ale Kendall? -,- Ciekawe jak wy chcecie do siebie wrócić gdy odstawiacie takie coś!?

    OdpowiedzUsuń
  3. Logan, wkraczaj nasza stara swatko! Bosz, kiedy oni się pogodzą, bo mi się już na płacz zbiera z tego stresu zanego z ich zerwaniem :( Ale gdzie Jest Karola z Jamesem? A Carlos i Karolcia??? A Andrea oczywiście musisz blondynkowi przemówić do rozumu! Czekam
    Majka ;*************************************************

    OdpowiedzUsuń
  4. rozumiem że bedziemy czekać na ich pogodzenie tak samo długo jak na pogodzenie Carlita i KAro? xd ja nie lepsza xdd hahaha xd ale jest napięcie ^^ hehe Logan ty i te twoje pomysły xd ta Savannah, tak powtarzam się xd, jest okropna xdd iron man zlikwiduj ją xdd czekam na nexxxta!! i widze że nie tylko ja jestem ostatnio zalatana xd PZDR ;*

    OdpowiedzUsuń
  5. Grrrrr ! Zła Savannah! Zły Alex! Zła Magda! Zły Kendzio!
    Oni mają do siebie wrócić, a nie!
    Czekam na więcej!

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak będą robić sobie tak na złość to nigdy ze sobą znowu nie będą... jeju no kochacie się ludzie to takie trudne?! xD
    Czekam na następy rozdziaaaał! :***

    OdpowiedzUsuń
  7. Rozdział jak zwykle boski ;P Nie mogę doczekać się, kiedy Magda i Kendall się znowu zejdą razem ;D

    OdpowiedzUsuń
  8. We arе a bunсh of νolunteeгѕ аnd opening a branԁ new scheme
    іn our community. Your site offered us with valuable info to ωoгk on.
    Үou have pеrformed an impгesѕive tasκ
    аnd our entiгe community will probably be grateful to yοu.


    Look at mу site ... v2 cig review

    OdpowiedzUsuń
  9. Wreszcie mogłam przeczytać! Świetny rozdział! Ale no.. oni tak nie mogą. Niech sobie wszystko wytłumaczą. I najlepiej jakby Magda ukróciła kontakt z Savannah. I byłoby dobrze :D wszyscy szczęśliwi :D a później wróciłaby do Kendalla i wychowali gromadkę dzieci! Tak! to plan idealny *o* I przydałby isę też mały Henderson :D
    No nic.. czekam na nn ^^

    OdpowiedzUsuń
  10. Hejka! Nominuję cię do Liebster Blog Award =D Więcej informacji u mnie na blogu...

    OdpowiedzUsuń
  11. Rozdział super. Ciekawa jestem dalszej sytuacji z Kendallem i Magdą, no i oczywiście z Karolą i Jamesem.
    Zapraszam do siebie http://i-m-gonna-be-somebody-someday.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. Heу! I just wanted to аsk if yοu eveг
    hаve any trоuble with hackers? Mу lаst blog
    (ωoгdрrеѕѕ) was haсked and I
    ended up losing seveгal ωeekѕ of hаrd wоrk due to no backup.
    Dο yοu havе any mеthoԁs to protect
    аgainst hackerѕ?

    Loοk аt my web pаge ... http://www.sfgate.com

    OdpowiedzUsuń
  13. Rozdział świety. Trochę plan Logana nie wypalił. Kurde ale czemu Magda zerwała z Kendall'em? Tworzyli taką cudowną parę. Mam nadzieję, że wrócą do siebie szybko i wszystko się wyjaśni. ^^ Czekam na następny. Zapraszam również do siebie : http://life-is-a-few-words.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  14. Prowadzisz jeszcze tego bloga? Za moment będą 2 miesiące od ostatniej notki, a tu wszyscy czekają na ciąg dalszy...

    OdpowiedzUsuń